Kompleks skrywa więcej betonu w okolicznym lesie, jednakże są to zwykłe schrony p-lot, prawdopodobnie dla pracowników pobliskiej fabryki. Choć nie uwierzę, że na terenie fabryki schronu żadnego nie ma! - jeden sam widziałem przez płot
A potem nas strażnik pogonił na tyle skutecznie, że swój bieg zatrzymaliśmy na przystanku C na Lubczyńskiej
Obiekty te nie są wpisane do rejestru zabytków ani uznane za zabytek!! Po prostu wiem, kto i kiedy malował te znaki podczas inwentaryzacji szczecińskich podziemi ;)