Świetna skrzynka,ale dotrzeć do niej nie łatwo. Porzuciliśmy rowery około 150 metrów wcześniej i przedarliśmy się przez chaszcze. W drodze powrotnej szukaliśmy jakiejś alternatywnej trasy do rowerów i skończyło się na tym, że straciliśmy orientację i musieliśmy szukać miejsca porzucenia keszowozów :), ale na szczęście po kilkunastu minutach odnaleźliśmy je.