2012-10-21 13:28
TSW
(4679)
- Znaleziona
Kiedy weszliśmy tu z po-el-paszczową ekipą pod osłoną nocy to i nawet zapomniałem o mojej agorafobii... : P Ale tak czy siak, kiedy okazało się, że keszyk odfrunął/został zagrabiony/spadł, pomyślałem, że z niczym nie ma co wracać, także przymagnesowałem (na szczęście przed wyjściem wziąłem ze sobą) nową fiolkę na miejsce dawnego.
Dzięki za widok miasta we mgle, który rozpościerał się z góry. TFTC!