3/4 z "Inwazji na Babie Doły". Na plaży sporo przewróconych drzew, które trzeba pokonać a to górą, a to dołem. Dziewczyny dzielnie się spisały. Droga do skrytki niezwykła. Pierwszy raz byliśmy w kanionie . Na szczęście wody w nim nie było, ale chodzenie po dnie sprawia frajdę. W dalszą drogę udały się oba zamieszkujące tu GK. DZTK.