Z dzisiejszej panoramy dostrzegłam wielki wóz i taflę wody. Dwóch wariatów na wariata grząskie miejscami tereny pokonywało i gdyby nie Naruu i jego pewność co do miejsca, skąd fotka została wykonana mogłoby być bardziej ekstremalnie, no ale i tak było niecodziennie, no bo jak niby inaczej