Wraz z tomthumb i kao zaplanowaliśmy, że zostawimy sobie ten smaczek na koniec nocnej wycieczki. Planowałem skontaktować się z właścicielami, ale kao uparła się, że damy radę sami!
Po objechaniu terenu 40 razy, zdecydowaliśmy, że droga wejścia to chyba jednak ta najbardziej przypałowa. Mimo natężonego ruchu, postanowiłem zajrzeć na miejsce. Już nawet byłem po drugiej stronie, ale dziewczyny stwierdziły, że nie dadzą rady przy takiej temperaturze i takim ruchu na drodze, więc odpuściliśmy. Tak szybko jak będzie to możliwe próbujemy ponownie! Wciąż zastanawiam się czy jest jakaś mniej przypałowa droga wejścia. :>
___EDIT__07_10_2012____
Znaleziono z tomthumb, kao i JL_
TTF! Szybko, sprawnie, widoczny z daleka.... O CO TO, TO NIE!!
Podejście drugie. W końcu znaleźliśmy prawidłowe, mało przypałowe miejsce wejścia do na teren. Trochę wspinaczki, potem bieg bieg w stylu ninja i jesteśmy pod fabryką. Tylko jak tu wejść?! Po chwili byliśmy już tam gdzie trzeba. W naszych głowach pojawiło się pytanie 'jak żyć?' no, ale nie mogliśmy odpuścić przez taką pierdołę. Przypominając sobie dziecięcą zabawę w żółnierza rzuciłem się pierwszy, a tuż za mną tomthumb, kao, mój plecak i JL_. Dziwnym zbiegiem okoliczności, pierwszymi słowami każdego z nas, gdy już dostaliśmy się do środka były słowa 'O k**wa!'. :D
....tutaj następuje szukanie kesza w zbiorniku.....
W czasie, gdy JL_ siedział w zbiorniku, a ja na dachu, dziewczyny szukały klatki schodowej. Gdy po odnalezieniu zbiornikowego kesza, cała drużyna była już w komplecie zeszliśmy w dół klatki schodowej. I oto pomieszczenie z wielkimi metalowymi wrotami! Tylko gdzie jest kesz. Szukamy, macamy, machamy latarkami... Mam przeczucie. Trochę wspinaczki i... JEST! WOW! Jak oni to zrobili?! Pozostało jeszcze tylko rozpracować mechanizm i mamy go! Wpisy, krety, certyfikaty, kesz odłożony na miejsce. No to trzeba wychodzić, a szkoda, bo Czerwona Fabryka wciąga. Znowu troche spacerku, trochę zabawy w komandosów, trochę ninja biegu i już jesteśmy poza terenem.
I podsumowanie part 2:
GENIALNE MIEJSCE! GENIALNY KESZ! GENIALNA DROGA DO KESZA! GENIALNE UKRYCIE KESZA!
Cud, miód, malina! Najlepsze kesze w Łodzi, chociaż zdecydowanie nie dla każdego. Kto podoła ten nie pożałuje!
Jedno miejsce, dwa kesze, dwie oceny znakomite i dwa ORDERY ZIELONEJ GWIAZDY!! Bo tego nie da się opisać, tam trzeba być! :))
OUT: GK Psiak Wyłupiastooki
IN: GK Samolocik, GK GeoKRET_23
OGROMNE TFTC!!!
Znaleziono z tomthumb, kao i JL_
TTF! Szybko, sprawnie, widoczny z daleka.... O CO TO, TO NIE!!
Podejście drugie. W końcu znaleźliśmy prawidłowe, mało przypałowe miejsce wejścia do na teren. Trochę wspinaczki, potem bieg bieg w stylu ninja i jesteśmy pod fabryką. Tylko jak tu wejść?! Po chwili byliśmy już tam gdzie trzeba. W naszych głowach pojawiło się pytanie 'jak żyć?' no, ale nie mogliśmy odpuścić przez taką pierdołę. Przypominając sobie dziecięcą zabawę w żółnierza rzuciłem się pierwszy, a tuż za mną tomthumb, kao, mój plecak i JL_. Dziwnym zbiegiem okoliczności, pierwszymi słowami każdego z nas, gdy już dostaliśmy się do środka były słowa 'O k**wa!'. :D
....tutaj następuje szukanie kesza w zbiorniku.....
W czasie, gdy JL_ siedział w zbiorniku, a ja na dachu, dziewczyny szukały klatki schodowej. Gdy po odnalezieniu zbiornikowego kesza, cała drużyna była już w komplecie zeszliśmy w dół klatki schodowej. I oto pomieszczenie z wielkimi metalowymi wrotami! Tylko gdzie jest kesz. Szukamy, macamy, machamy latarkami... Mam przeczucie. Trochę wspinaczki i... JEST! WOW! Jak oni to zrobili?! Pozostało jeszcze tylko rozpracować mechanizm i mamy go! Wpisy, krety, certyfikaty, kesz odłożony na miejsce. No to trzeba wychodzić, a szkoda, bo Czerwona Fabryka wciąga. Znowu troche spacerku, trochę zabawy w komandosów, trochę ninja biegu i już jesteśmy poza terenem.
Podsumowanie part 2:GENIALNE MIEJSCE! GENIALNY KESZ! GENIALNA DROGA DO KESZA! GENIALNE UKRYCIE KESZA!
Cud, miód, malina!
Najlepsze kesze w Łodzi, chociaż zdecydowanie nie dla każdego, ale kto podoła ten nie pożałuje!
Jedno miejsce, dwa kesze, dwie oceny znakomite i dwa
ORDERY ZIELONEJ GWIAZDY!! Bo tego nie da się opisać, tam trzeba być! :))
OUT: GK Psiak Wyłupiastooki
IN: GK Samolocik, GK GeoKRET_23
OGROMNE TFTC!!!