2012-10-06 15:33
rredan
(7355)
- Znaleziona
Zostało 130 metrów do kesza, potem 100, w końcu 50, a okolica nijak do opisu nie przystawała.... Coś tu jest nie tak. Acha, nie 32 lecz 31 minut... powinien mieć 52 stopień :). Przynajmniej z bliska obejrzeliśmy sobie kilka dorodnych łań. Dość sprawnie naprawiliśmy nasze zejście z kursu i chwilę po 3 po południu dorwaliśmy kesza. Wyciągaliśmy i wyciągaliśmy jakby z samych piekieł. STF! Dzięki za kesza!