Tak to jest jak się dokładnie na mapę nie spojrzy
Do kesza szliśmy po północnej stronie autostrady. A krzaki tam większe od nas, ale twardzi byliśmy. I tak doszliśmy na miejsce i skrzynki szukaliśmy. Długo się nie naszukaliśmy i kesza podjęliśmy. Fajny. A skrzyneczka w bardzo dobrym stanie. Dziękujemy.<br />
<br />
PS.<br />
Wracaliśmy od południa, asfaltem :-)