2012-09-24 22:43
pierow
(422)
- Nieznaleziona
Drugie podejście też bez sukcesu. Dzisiaj znów trafiłem na piękną pogodę i było pełno ludzi na ławeczkach. Stałem przy tej co pod nią najciemniej, a na mnie patrzyły liżące lody małolaty. I co? Odpuściłem.