2012-09-22 18:30 naruu (818) - Znaleziona
Kolejna skrzyneczka z wyprawy w nawałnicy razem z Buniaczkiem. ;)
Tutaj jeszcze nie przyszło nam odczuć trudów zimnego powietrza i wiatru. Więc szło bez problemu skupić się jeszcze na tym keszyku. Doszliśmy do celu ładną promenadą. Widzi mi się takie coś w Poznaniu nad Wartą! Samo otoczenie w którym wychowała się pani Wisława jest naprawde klimatyczne i bardzo fajnie, że miasto dba o to miejsce.Co prawda figury rodem z Cytadeli straszyły w strugach deszczu - ale udało się podjąć - jak się okazało - mikrusika bez wieczka.
Odłożony możliwie tak, żeby informacji nie zalało całkowicie.
Formuła tegoż offsetu przypadła mi do gustu. Po namierzeniu celu - odnalezienie kesza finałowego było jedynie formalnością.Bardzo fajne miejscówki! ( no i mile okoliczności przyrody.;)) ) Po podjęciu tego keszyka przyszła prawdziwa walka. :)
In: Kamyk
TFTC!