Znaleziona z Boksytem. Była to jedyna nasza skrzyneczka podjęta na terenie lotniska ponieważ na płycie odbywał się rajd samochodowy. Hangar służył jako miejsce serwisowe. Z wieży mieliśmy świetny podgląd na przebieg rywalizacji na pasie. Miejsce godne odwiedzenia. Napisy na dykcie na samej górze tez dają do myślenia. Cale miasto żyło z tej jednostki wojskowej. Cały teren wokoło usiany jest magazynami, koszarami oraz wszelkimi budynkami technicznymi - łażenia na dobre 4h. Zawody nieco ułatwiły nam eksplorację terenu bo mogliśmy legalnie podjechać sobie do pasa do strefy kibica. Za pokazanie ciekawego powojskowego terenu który odkrywaliśmy dobre 4 godziny order zielonej gwiazdy się należy. Zapomniałem dodać że złapaliśmy FTF-a.