2012-09-17 20:26
czirios
(1815)
- Nieznaleziona
Jak nie zdobywać punktu G odsłona pierwsza. Dojście na koordy to pikuś, bo w lasach panuje okrutna susza. Gorsza sprawa, że człowiek dociera na środek nominalnego bagna i stwierdza, że nie umie znaleźć kesza - pieniek odnaleziony, zakamarki przebadane - nie ma! Szukaliśmy chyba z godzinę, bo nie chciało nam się wierzyć, że kesz w takim miejscu może wyparować. W końcu się poddaliśmy. W okolicy leży rozdarta strunówka, ale może to ta, o której piszą znalazcy sprzed paru lat, że została wywleczona. Nam się nie udało, ale kesz w sumie może gdzieś tam jest... W każdym razie dzięki za przyprowadzenie, bo spotkaliśmy łosia:)