Pałac no cóż.... Daleko mu do czasów świetności. Trochę kuriozalny jest fakt, że w takiej ruiie miesci się akurat wydział architektury
Sam kesz nawet fajny, w koncu nie jakiś mikromagnetyk, gdzie problemem jest zmiescić logbook
Fantów nie przeglądałe, a tam ponoć dwa krety siedzą, no cóż, posiedza jeszcze trochę...