Jak zwykle Paweł zaskoczył keszem! Mile zaskoczył jak zwykle
Pomysł na zapachowe kesze dla mnie super. Wszędzie stwierdzono takowe, jedne przyjemniejsze, drugie mniej, ale przecież o to chodziło żeby poznać różne zapachy miasta. Finał także mnie zaskoczył, zwłaszcza lookbok, a w okolicy dało się wyczuć ładny zapach lasu. Ze skrzynki zabrałem GK. Zasłużone REKO.
Acha
Najpierw GiePS wyprowadził mnie w pole, a dokładniej w bagno, jednak po korekcie dotarłem do skrzynki. Pzdr.