No, nareszcie zgarnięta! Za drugim podejściem, bo za pierwszym coś źle szukałem... I tak nie obyło się bez przygód. Podjęcie z morrison-1986 przebiegło prawie bez problemów, ale z odłożeniem musieliśmy poczekać na późny wieczór ze względu na wścibskie oczy (w międzyczasie uderzyliśmy po innego kesza)... Odłożenie na szybko: 1. podjazd samochodem, 2. skrzynka na miejscu, 3. ucieczkaTFTC!