Niestety mimo usilnych starań skrzynka nie została odnaleziona. Może brakło zacięcia, moze odstraszała tona śmieci zalegająca dokoła. GPS zakreślił dosyć duże koło, a miejsc wskazanych w podpowiedzi było na tyle sporo, że nie byliśmy w stanie odnaleźć tego właściwego. I o co chodzi z tym kijem??
tego nie mogę pojąć.:) Kiedyś tam wrócimy, może się uda.