Byłem na miejscu jakieś 40 minut po publikacji. Kamyki były trzy, no i jeszcze taki klocek. Za tym kamykiem co to jest za plecami była taka pokeszowa dziura.<br />
Wymacałem wszystko dookoła, ale chyba już ktoś zabrał.<br />
Miejmy nadzieję, że w dalszą drogą, bo bardzo się nam ta skrzynka spodobała i mamy ją zamiar ustrzelić.