Faktycznie biedny Koperski już chyba bezrobotny;) Nieco mu miejsce pracy się zurbeksowiło. Trochę się nasłuchałam o tym miejscu nim tam trafiłam i chyba się spodziewałam lepiej zachowanych obiektów. Niemniej jednak kesz na najwyższym poziomie. Dzięki również współtowarzyszom z zespołu do spraw wynalazczości.