Podczas misji"Warszawa bez sygnału gps,ale jest mapa" z Efedryną:*
Do skrzynki zaszliśmy już późną porą (23 /18.08)jak wysiedliśmy na centralnym:)
ale nocą szukanie nie poszło,więc stwierdziliśmy,że namiot rozbijamy tutaj i tak wrażenia były jeszcze większe:) jadący pociąg pod wiaduktem z rana , bezcenne! Dzięki!
Obrazki do tego wpisu:6rano pobudka i w trasę :)