Poszło nadzwyczaj szybko. Troche obawiałem się pokrzyw. Było mokro i zimno ale sprawnie. Dość duży ruch turystyczny jak na taki pochmurny dzień. Spodziewałem się mniejszego kesza tym bardziej zadowolił nas taki duży. Drobna wymiana fantów, wpis i dalej w drogę. Wspólnie z Carino. TFTC Trzeba tu jeszcze kiedyś wrócić, pochodzić po ruinach.