Kesz znaleziony bez większych problemów. Kiedyś byłem tu nocą i nie mogłem trafić na ten beton. Teraz GPS zaprowadził dokładnie w to miejsce. Mi pokzaywało 10m różnicy, także kordy dobre jak na te warunki (gęsty las). Poza tym beton trochę zarósł pokrzywami i można go przegapić. Dzięki za skrzynkę, w końcu mogłem zmyć plamę na mapie