a my kesza znaleźliśmy, ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie zapomnieli spisać hasła;( razem z kolegą matejem147 udaliśmy się do fortu dzień po nieudanych próbach z woodkeszowcami. krótka zabawa w chowanego z ochroną i cudna eksploracja potężnego obiektu;) tylko hasła szkoda. ale i tak wielkie tftc