18:10 Kolejny krótki pobyt w Zakopnem. Tablic na kościele oczywiście nie znałem. Lokum wyśmienite. P.S. Ja się czasem zastanawiam, czy najpierw niektórzy wypatrują miejsce ukrycia, a potem dorabiają do tego skrzynkę i treść, czy na odwrót
A innym tokiem myślenia, to skrzynka założona ok. 70 m od nielubianych Krupówek, a spokój tam taki, jak w najdalszym świerkowym tatrzańskim borze
Dziękuję! Pozdrowienia.