2012-08-08 10:00
sajmon
(1973)
- Komentarz
Siedzę sobie w domu późnym wieczorem, przeglądam co tam na OC i wyskakuje mi nowy kesz. tak sobie myślę: rodzina śpi, myknę na szybciocha nocą. Ale nie, bez przesady, podjadę rano. Z rana zrobiło się południe, mam nadzieję, że chociaż ttf się ostał. a tu niespodzianka! FTF!
przyznaję, że nic tak nie nakręca do keszowania jak taki dziewiczy keszyk z taką ilością kretów.
tak, stary zardzewiały matiz. czyli przybyłem w ostatniej chwili?
Pozdrawiam :)