Znaleziona w opłakanym stanie, logbook na wierzchu, ale co dziwne suchy, wrzucam fotki, niestety słabej jakości. Na miejscu udało się znaleźć jakieś kawałki puzzli, plastikową ramkę, portfel, opakowania foliowe i logbook. Logbook i resztki schowałem w portfel, go w jedyną suchą i nienaruszoną foliową torebkę i zakopałem w korzeniach tego drzewa.
Obrazki do tego wpisu:w takim stanie zastałem logbook w takim opakowaniu logbook zakopałem w korzeniach