Oj nie było łatwo! GPS pływał, brak dobrych punktów orientacynych, a wokół mnóstwo pokrzyw i komarów. Gdy w końcu udało się znaleźć miejsce - błyskawiczny wpis, dorzucony szklanypatyk i szybka ewakuacja na z góry upatrzone pozycje. Innymi słowy - fajnie było! Dziękujemy!