Znalazlem kesza dzisiaj okolo godziny 15 ale nie dokonalem wpisu do
logbooka poniewaz jest on mokry i nie moglem wyciagnac go z
pojemnika.Haczyk ze spinacza (który chyba sluzy do tego by latwiej
wyciagnac logbooka) pozostal mi w reku gdy próbowalem go wyciagnac ,
takze chyba potrzebny jest serwis Prosze zaliczyc mi ta skrzynke
pomimo braku wpisu,przy okazji znalazlem grób trzech panów o takim samym nazwisku
jak moje.