2012-07-18 16:30
evolutionum
(159)
- Znaleziona
Wypad z żonką na Mysłowickie kesze. Keszyk zaskakujący jak dla nas - początkujących. Chwilę pokręciliśmy się po okolicy, kordy trochę pomogły, a reszta... intuicja ;P Miałem już rezygnować, bo znikąd spoilera nie było, ale GPS + intuicja i wymacałem. Lubię to uczucie zaskoczenia. TFTC