TFTC. Oczywiście nie skojarzyłam o jaki kolor chodzi i zmotywowałam rodzinkę, żeby wejść do środka. Dopiero moja mama skojrzyła ze sobą odpowiednie neurony w mojej łepetynie. Hahaha! Warto było zajrzeć do środka. Załączam więcej zdjęć!Polecam spacer po ogrodzie- trzeba przejść przez restaurację na drugą stronę.