trochę się najeździłem wokół, żeby zgarnąć tego kesza. od Papierniczej się nie da. można od Dąbrowskiego, zaraz przed wiaduktem w chodnik z kostki, albo od Lodowej, przy przejeździe kolejowym w polną drogę. obie drogi praktycznie drive-in rowerem

lepiej nie przechodzić przez tory w miejscach do tego nie przeznaczonych...<br />
skrzynce raczej nic nie grozi, schowana w takim miejscu, że nikt niewtajemniczony jej nie znajdzie.<br />
no trade, kreta nie wziąłem, bo nie wiem co z nim zrobić dalej ;)<br />
w środku sucho, ale na zewnątrz mokro, profilaktycznie wsadziłem worek wyciągający wilgoć.