Skrzynka będzie czasowo niedostępna - mam nadzieję, że tylko na tydzień.<br />
Znalazcy nie byli wystarczająco przebiegli w kamuflażu poszukiwań kesza i zostali namierzeni przez diabełki [bo przecież nie przez aniołki, hmmm... a może ...] z Wdzydzkiego Raju i kesz został zajumany.<br />
Po prawdzie, samo umiejscowienie kesza było wyzwaniem i sam nie dawałem mu długiego żywota. Ale pokusa była silniejsza.<br />
W przygotowaniu jest następna lokalizacja - niestety już nie tak atrakcyjna ale mniej na widoku.<br />
Poprzednia lokalizacja - na zdjęciu.