2012-07-14 00:11
kuczol
(1747)
- Znaleziona
Siedzę w pracy a tu nowa granica się "otworzyła", wreszcie na północy, jeszcze trzy godziny do fajrantu, więc ktoś w tym czasie napewno już zgarnie ftf. Dojeżdżam do domu, sprawdzam a mikrusik jeszcze jest, więc pakuję się do wozu i heja na Obornicką. Po drodze mogłem sprawdzić działanie hamulców, ponieważ sarna albo inny jeleń prawie położył się na maskę. Dojeżdżam , dziwne że jeszcze żadnego łowcy ftfów nie ma. Trochę sobie pomacałem, ale obiekt odnalazłem (sprytne). Busola idzie w ruch. Dopadam kesza a w środku... Wszystko czego pragnę;) Genialne maskowanie.