2012-07-10 17:00
elmuSSo
(
243)
- Znaleziona
Ja, jako ktos kto nigdy nie mial nic wspolnego ze wspinaczka, balem sie zejsc na dol. Ale na szczescie na miejscu spotkalismy przypadkowych turystow, zapalencow wpsinaczki. Maćka z synem. Opowiedzielismy im czemu chcemy zejsc do studni, a oni pomogli mi w zejsciu i wyjsciu przez komin. Dzieki ich asekuracji i wsparciu, zdobylismy kolejna skrzynke, a Maciek moze zarazi sie geocachingiem. Bardzo przyjemne spotkanie. Dzieki. Kesz zawinalem w duza samare.