Podjęta podczas podziwiania pobliskiego pola kukurydzy
Dzięki!
Swoją drogą - poprzednicy dość brutalnie obeszli się z logbookiem...a wystarczyła chwila dłużej i nie trzeba by było wciskać całości "na chama".
Rozprostowałam logbook na ile się dało, ale już wkrótce trzeba będzie organizować nowy logbook (również dlatego, iż obecny powoli dobiega końca).