Kesz znaleziony wracajac z SK2. Byłam kiedys w Sandomierzu z wycieczką, ale o wąwozie nawet nie wspomnieliDzieki za przyprowadzenie tutaj. Ledwo co weszlimy w krzaki juz nas komary zaatakowaly, na szczescie mielismy bron biologicznaA gps działał bez zarzutu :)