Współrzędne pływały, okolica przeszukana dość dokładnie, resztki plastikowego pojemnika i niebieski worek powiewający po okolicy zapaliły lamkę ostrzegawczą. Krótka konsultacja z założycielem utwierdziła w przekonaniu, że skrzynka jest. Faktycznie mogłabybyć nieco większa, fanty niemal się z niej wysypują. in: kropelka, GK