Godz. 17.50 - maraton rowerowy i emocjonującą przygodę ze Szlakiem Bielika czas zacząćPomimo późnej pory postanowiliśmy nie wracać do domu bez zaliczenia całej serii. Szlak od samego początku zapowiadał się świetnie, co motywowało nas do szybszego pedałowaniaTutaj poszło gładko, fajny pomysł na skrzynkę :)