27.06.2012<br />
Postanowiłem obczaić o co kaman z tą skrzynką, ale nie miałem zamiaru dziś jej podejmować. Podjechałem na miejsce rowerem, a tu nagle słyszę jakieś głosy z tunelu! Czekam, czekam... Po chwili wyszło trzech keszerów

Widać, że zebrali skrzynkę, gratuluję! I tylko smaka mi na nią narobili, w wolnej chwili tam idę! To musi być niezła faza!<br />
<br />
edit 15.07.2012<br />
No i zdobyta! Z lekkim dreszczykiem emocji, bo wieczorem (21:26) i zaraz po sporym deszczu, ale w kaloszach i było ok. Faktycznie, to wszystko prawda, skrzynka po prostu rewelacyjna! Chociaż mam dwie uwagi: czemu mikro? Nie doczytałem opisu i wziąłem coś specjalnego na wymianę, a tu patrzę - taki maluch

I czemu tak krótko? Fakt, mogłem sobie iść dalej, pozwiedzać, tylko "to what end?" Zostawiłem rower przy wejściu do tunelu i zdziwiłem się, że tak szybko zobaczyłem go z powrotem... Ale i tak bardzo mi się podobało, powiem jedno: trzeba mieć wielkie włochate cojones, żeby umieścić kesza w takim miejscu! I chyba nieco mniejsze (a może większe?), żeby tam po niego wejść. I przydają się kocie umiejętności

Dziękuję! Wspaniała przygoda!
Afbeeldingen in deze log: