
Bardzo dobra zabawa. Drugie podejście (dzisiaj razem z G-manem). Pierwszy etap (oststnio nieznaleziony) dzisiaj leżał na ziemi przy wejściu do schronu. Był wyjęty ze strunówki. Po śladach widać, że prawdopodobnie ukatrupili go chłopacy od ASG. Fort to miejsce co weekendowej strzelanki. Spakowaliśmy go spowrotem i schowaliśmy w wariant "łatwy". X i Y poszło nadzwyczaj łatwo. Finał - trochę kluczenia po gruzowisku i zielsku ale się udało

Wymaina GK: 2:1. Pzdr.