2012-06-15 11:41
motyle
(66)
- Znaleziona
Dotarliśmy i znaleźliśmy (ja i Jola w asyście Jurka). Piękne miejsce, niestety strasznie zaniedbane. Od tubylców dowiedzieliśmy się, ze w pałacu mieszka samotny starszy spadkobierca i uparcie nie chce skorzystać z propozycji odkupienia obiektu (podobno były korzystne propozycje). Rajd się kończy, było wspaniale, min. dzięki skrzynkom w takich miejscach. Pozdrowienia od ekipy rowerzystów z Zielonej Góry<br />
in:muszelki+słonik; out-nic