Wpisy do logu Wyspa skarbów 9x 0x 9x 13x Galeria
2009-01-10 00:00 ronja (17761) - Komentarz
Hello,
Odczucia mam mieszane. Poszedłem tam, gdzie normalnie nie da się wejść (jezioro jest obszarem ścisłej ochrony). Lód jest jeszcze gruby. Wracając w stronę Trzebawia nadziałem się na małe polowanko (niedawno była dyskusja na forum). Czyli trochę adrenaliny. Drugie uczucie to lekki dyskomfort. Dlaczego ? Po pierwsze: wstęp zabroniony - park. Po drugie: ruiny są pod ochroną. Wkładanie czegokolwiek na wysokość 2,5 m wiąże się z koniecznością włażenia po cegłach lub posiadania urządzeń, typu drabina, wysięgnik, chwytak. Można jeszcze pojemnik wrzucić - też sposób. Wspinaczka nie wchodzi w rachubę - bardzo łatwo cegły ukruszyć, złamać, a poza tym konserwator, itd. Ślady wcześniejszych spustoszeń pokazują, że nie tylko OC tu bywa. Wyspa obfituje w prowizoryczne narzędzia. Znalazłem długą gałąź, zakrzywioną tak fajnie, że dało się nią sprawdzić dziury. Niestety, poza pustą flaszką nic tam nie znalazłem. Przy mikro jest to wysoce prawdopodobne. Reasumując: ktoś pewnie się znajdzie i wejdzie na mury. Tylko czy o to chodzi ? Tak właściwie to skrzynka nie do końca jest też regulaminowa. Usprawiedliwieniem lokacji jest jednak to, że miejsce jest odwiedzane bez względu na porę roku i to stosunkowo licznie (dyrekcja WPN mogłaby fakt uwzględnić, układając szlaki). Może jednak zmienić jej typ na virtual ? Na murach jest np. pełno dowodów zdobycia wyspy. To wariant łagodny - dla zdeterminowanych "outdorowców". Drugie wyjście to likwidacja skrzynki (regulamin + okoliczności). I coś mi się wydaje, że jedyne, mimo uroku miejsca i wielu elementów "baśniowych" Wojtek