2012-06-07 16:03
ton
(
422)
- Found it
Niby byliśmy tu dzień wcześniej na treningu Holendrów, ale jakoś wtedy nie pomyślałem, że zaraz obok jest kesz z serii, którą następnego dnia chcemy podjąć, bo zajrzelibyśmy przy okazji (:
Ta strona parku, jak i plac zabaw doskonale nam znane, bo to jest właśnie nasza strona parku. Nawet obserwowaliśmy z niecierpliwością budowę tego placu jakieś 3 lata temu ((: Niedaleko nasze pociechy chodziły do przedszkola, więc często mieliśmy okazję to zaglądać.
Kesz podjęty z Maksiem i Mikim, których zabawy skutecznie odwracały uwagę przechodniów od moich niecnych czynności ;]
Maskowanie przepiękne, miejsce naturalnie narzucające się do sprawdzenia ((:
Po ukryciu oczywiście chłopcy jeszcze trochę pojeździli po parku, a potem poszli śledzić wiewiórki (:
DzK! (: