Budynek ciekawy i ładnie położony. Do środka nie weszliśmy (ale na drzwiach informacja, że w dni i godziny robocze można wypożyczyć klucz z urzędu gminy w Baniach Mazurskich). Nam wystarczyło, to co zobaczyliśmy przez duże otworki... resztki ciał i trumien... Przykro patrzeć, że ktoś plądrował groby...