Znaleziona podczas wieczornego wypadu. Chwilę się kręciliśmy na miejscu, zanim udało się trafić we właściwe "schowanko". TFTC!
Zapomnieliśmy zabrać pisadło, więc prośba do kogoś z następnych znalazców o dopisanie nas do logbooka. Zdjęcie logbooka na dowód odnalezienia.