To ja jestem tą nieszczęsną kuzynką elales. Zaliczyłam właśnie trzecią próbę dostania się do skrzynki i znów nadmiar ludzi (próbowałam i rano, i w tygodniu, i jak już podchodząc ma się wrażenia,że nikoga nie ma, to za Dupą Słonia znajdzie się przynajmniej 3 osoby
). Ale teren super i pewnie jeszcze nie raz tam zaglądnę.