Znaleziona na spacerze w gronie przyjaciół podczas majówki. Niestety był to jedyny kesz z tego szlaku. Dziewczynom zachcialo się jeść i trzeba było uderzyć do Świnoujścia. Jak się poźniej okazało nie wróciliśmy już w to miejsce. A szkoda bo zapowiadało się ciekawie. Dzięki.