2012-05-19 00:45 k.mil (3063) - Znaleziona
Jak już pisałem wcześniej dookoła teren przeznaczony pod budowę. Spory kawałek płotu jest już zainstalowany, więc pewnie niedługo cały teren będzie owinięty.
Na teren udało mi się jeszcze wejść. Keszowe wejście było zasunięte płytą, znalazłem inne, otwarte. Łatwe ono nie było, sporo naskórka pozostawiłem na krawędziach betonu. Potem było tylko ciekawej. Wybrałem nie tą drogę co potrzeba i po przemieszczeniu się dwa pomieszczenia w prawo dopiero odczytałem spojler i wracałem te pięć pomieszczeń w lewo. Najłatawiejszą pozycją do pokonywania odległości okazała się ta na 4 łapy. Pomimo, że deszczówka to i tak mocno zawaniało co nie ułatwiało zadania. W końcu jednak kesz był mój.
Pomimo, że teren będzie ogrodzony to po krótkim rozpoznaniu w terenie myśle, że kesz będzie nadal dostępny choć ze zwiększonym poziomem trudności. Zamieszczam zdjęcie odpływu, które znajduje się za płotem. Myślę, że bez większych problemów nim również uda się do kesza dojść.
Pozdrawiam i dziękuje za kesza!