2012-05-17 20:26
Woj37
(582)
- Komentarz
Namierzona, ale ruch zbyt duży. Jak tuż przed nosem zatrzymał mi się samochód, wyszedł z niego facet, oparł się o drzwi i gapił na świat, a zza rogu wyłoniła się straż miejska to się zdemotywowałem i poszedłem dalej.