2012-05-13 23:48
jurekt
(
20)
- Gevonden
Też polazłem błotnistą drogą - jedyna w miarę szeroka w tym miejscu. Dużo przedmiotów w środku, a ja znalazłem kesza o zmroku - dobrze, że log był na wierzchu, wpisałem się, ale nie próbowałem robić zdjęcia, bo musiałbym rozkładać statyw i pewnie jeszcze świecić latarką, żeby automatyka złapała ostrość. Wracając zabrałem jakieś dwie butelki z brązowego szkła (chyba po piwie), które były kilkanaście metrów od kesza - na głównej drodze niedaleko był kosz na śmieci. Aha, i obok widziałem słup z tabliczką zakazującą wstępu, leżał przygotowany do wkopania, nie wiem, gdzie wstęp ma być zakazany - może na północ od kesza, tam (na północ od błotnistej drogi) jest ostoja zwierzyny, dlatego do kesza trzeba iść od wschodu, a nie od północy, choć i tam jest główna droga blisko kesza (około 170m). Logbook dawno zapełniony, log rezerwowy w połowie - jest jeszcze miejsce na kilkanaście wpisów.