Mieliśmy mało aktualne dane w odbiorniku i po pierwszym okrążeniu jakoś tak bez przekonania. Aktualizacja informacji i wpis do czystego logbooka. Wcześniej jednak miejsce zostało sfotografowane, tak by móc odłożyć kesza dokładnie tak jak był ukryty, nie centymetr w lewo, w prawo, ani górę ani dół... Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin